TRZECIA GODZINA DNIA - KSIĄŻKA

Z serii "Klasyka ruchu charyzmatycznego" ukazała się książka pt. "Trzecia godzina dnia". Tytuł książki nawiązuje do wypowiedzi Piotra odnoszącej się do wydarzenia, które miało miejsce w Jerozolimie w Dniu Pięćdziesiątnicy: 
Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, byli wszyscy w tym samym miejscu. Nagle rozległ się szum z nieba, jakby gwałtownie wiejącego wiatru. I napełnił cały dom, w którym przebywali. Zobaczyli też języki podobne do ognia. Rozdzielały się one i na każdym z nich spoczął jeden. Wszystkich napełnił Duch Święty. Zaczęli mówić różnymi językami, tak jak im Duch pozwalał się wypowiadać.  Przebywali wtedy w Jeruzalem mieszkańcy Judei i pobożni Żydzi ze wszystkich krajów świata. Kiedy usłyszeli ten szum, zebrali się tłumnie. Zdumieli się, gdyż każdy z nich słyszał, że przemawiają jego własną mową. Inni jednak drwili, mówiąc: „Upili się młodym winem”. Wtedy wystąpił Piotr w otoczeniu Jedenastu. Donośnym głosem powiedział: „Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jeruzalem! Posłuchajcie uważnie, co wam powiem. Ci ludzie nie są wcale pijani, jak sądzicie. Jest dopiero trzecia godzina dnia.

Książka opowiada historię Dennisa J. Bennetta (1917-1991), proboszcza dużej episkopalnej (anglikańskiej) parafii w Van Nuys, w Kalifornii, który w pierwszą kwietniową niedzielę 1960 roku, zamiast przygotowanego kazania, na trzech kolejnych nabożeństwach opowiedział wiernym o swoim przeżyciu chrztu w Duchu Świętym oraz oznajmił, że od jakiegoś czasu modli się innymi językami. Jednocześnie zaapelował do wszystkich słuchaczy, aby nie dawali posłuchu plotkom dotyczącym parafian, którzy również czegoś takiego doznali.Ogólna reakcja była przychylna i spokojna aż do końca drugiego nabożeństwa. Wtedy to jeden z jego dwóch zastępców zerwał z siebie liturgiczne szaty, rzucił je na balustradę przed podium i z dumnie uniesioną głową wyszedł z kościoła, wołając: „Nie mogę dłużej pracować z tym człowiekiem!”.